środa, 17 lutego 2016

Wady studiowania dietetyki

Wprowadziłam w blogu trochę zmian, żeby był bardziej mój :)
Ale wyszło chyba trochę za "słodko" - nie uważacie ? Za dużo różów 
mi się wplotło.. miało wyjść bardziej swojsko:) 


Odchudzam mamę .
Początkowa waga 83,5
Aktualna : 78,5 
Oczywiście - dieta racjonalna, zróżnicowana :)
Mija 3 tydzień 
Cel do lata 70 :) !
Póki co jestem bardzo zadowolona z efektów -  i z tego, że słucha moich rad
bo oczywiście ciężko było namówić na normalną dietę - jak każdy, chciała
szybkich efektów , najlepiej to w tydzień schudnąć 10 kg.
Jak dojdzie do 75 wrzucę jakieś zdjęcia .
 
Mimo tego, że studiuję dietetykę - i choć nie jestem wszystkowiedząca 
bo cały czas się uczę to posiadam sporą wiedzę, szczególnie na temat 
odchudzania i zdrowia - często spotykam się z różnymi poglądami
ludzi którzy wszystko wiedzą lepiej :) Bo przecież pisało w gazecie,
albo internecie... Więc moi profesorowie na studiach muszą się mylić .
 "Znawcy" dietetyki nie dadzą sobie powiedzieć przeważnie nic, tylko ich zdanie jest
święte. To jeden  z głównych minusów studiowania tego kierunku :)
A gdy już tylko ktoś dowie się co studiuję od razu słyszę " ułóż mi dietę", albo 
"co jest dobre na cellulit / przytycie/ zrzucenie brzucha " 
Każdy ma na temat odżywiania i diet swoje zdanie a dietetyk to tylko osoba
od liczenia kalorii :) Nikt nie pomyśli, że na studiach mamy też  takie przedmioty
jak chemia, chemia żywności, anatomia, fizjologia, psychologia - a nawet jej 3 rodzaje,
jednostki chorobowe, mikrobiologia , genetyka..
A kalorie głównie  liczy za nas program :)
Chciałabym aby zawód dietetyka miał wyższy status  społeczny, może
kiedyś do tego dojedzie. Liczę na to . A tych którzy interesują się dietetyką
ale wiedzę  czerpią głównie z niesprawdzonych źródeł internetowych zachęcam
do czytania stron z artykułami IŻŻ , WHO a także książek naukowych i naukowych
publikacji bo choć może ciężko w to uwierzyć - internet czasem kłamie :)

Mimo wszystko jednak, cieszę się że wybrałam dietetykę -
nawet gdy nie wyjdzie mi w taki sposób, że nie będę czerpać
z tego zawodu korzyści materialnych bo konkurencja jest duża
to zawsze będę w posiadaniu wiedzy która jest przydatna, a dla mnie
niezmiennie od lat - interesująca  :) 
 








 

4 komentarze:

  1. Myśle o studiach w tym kierunku kiedy skończę obecne. Kochana w jakim programie liczycie kalorie? :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dietetyk 2015 , jako studenci mieliśmy zniżkę na zakup i to dużą :) Go w sumie ciężko dostać. A te z lepszej półki - Aliant , Dietetyk pro są bardzo drogie jak dla mnie.. Niektóre nawet do 5 tysięcy :/

      Usuń
    2. Okej, poczekam na studia :D... Cena mnie przerosła :)

      Usuń